Polityczne trzęsienie ziemi w Izraelu, gdy Izrael i Hamas negocjują wspieraną przez USA propozycję zawieszenia broni w Strefie Gazy.
Kluczowy partner koalicyjny premiera Izraela Benjamina Netanjahu oświadczył w środę, że opuszcza rząd, pozostawiając go z mniejszością w parlamencie.
Ortodoksyjna partia Shas poinformowała, że odchodzi z powodu nieporozumień wokół proponowanej ustawy mającej na celu przyznanie jej wyborcom szerokich zwolnień z poboru do wojska.
Druga ortodoksyjna partia odeszła wcześniej w tym tygodniu z powodu tej samej kwestii.
Przewodzenie rządowi mniejszościowemu stanowiłoby wyzwanie dla Netanjahu.
Shas powiedział, że nie będzie działał na rzecz osłabienia koalicji po jej opuszczeniu i może głosować razem z nią nad niektórymi ustawami. Nie poparłby również jej rozpadu.
Polityczne zamieszanie odbywa się w momencie, gdy Izrael i Hamas negocjują wspieraną przez USA propozycję zawieszenia broni w Strefie Gazy.
Chociaż zmiany w rządzie Netanjahu niekoniecznie wykoleją rozmowy, izraelski przywódca będzie bardziej podatny na żądania swoich prawicowych partnerów koalicyjnych, którzy sprzeciwiają się zakończeniu 21-miesięcznej wojny.