Światowe Forum Ekonomiczne w Davos to wydarzenie, które przyciąga osoby z całego świata. Ostatnio, z uczestnikami forum połączył się telefonicznie Donald Trump. A co robią goście wieczorem, po uczestnictwie w wydarzeniach? Większość z nich idzie się zrelaksować do pubu Barry's Piano Bar.
REKLAMA
Barry Colson to jest najprawdopodobniej jedna z najbardziej znanych osób w Davos. Prowadzi w mieście bar, który zna niemal każdy, choć przyjeżdża tu co roku tylko na jeden tydzień. Jest gospodarzem najlepszych imprez w mieście od prawie 30 lat.
Od 1996 roku Barry prowadzi imprezy z muzyką na żywo, na których zjawiają się tłumy.
Jak mówi, sukcesem jest mieszanka jego gości. Podczas imprez można zobaczyć najbardziej utytułowanych dyrektorów generalnych na świecie, polityków, dyplomatów, decydentów, dziennikarzy i pracowników WEF imprezujących razem, a czasem nawet dołączających do Colsona.
"Zaśpiewajmy razem Land Down Under"
W barze u Barry'ego goszczą także sławne osoby. Wspomina on na przykład wizytę premiera Australii Kevina Rudd'a, który przyszedł pewnego razu do Barry's Piano Bar".
"Kiedy Kevin Rudd był premierem Australii, przyszedł pewnego wieczoru do baru i wypił kilka drinków. Powiedziałem: "Hej, chodź, może zaśpiewamy razem Land Down Under"" - wspomina Colson.
"Namówiłem go do zaśpiewania i natychmiast tego pożałowałem. On w ogóle nie potrafi śpiewać. Ale tej nocy świetnie się bawiliśmy".
Historie Colsona opisują krajobraz Davos, ale po części także całej Europy i nie tylko, ponieważ goszczą tutaj goście z całego świata. Część opowieści stara się zachować w tajemnicy, i jak twierdzi, mówi, że jest to jeden z powodów, dla których on i jego piano bar są tak popularni w Davos.
Piano bar to odskocznia dla każdego - od biznesmenów i polityków, po szarych uczestników Forum Ekonomicznego, a także zwykłych mieszkańców Davos.
Robbie Williams i "Piano Man"
Oczywiście, w każdym miejscu tego rodzaju istnieją klasyki, które stają się marką i są śpiewane na życzenie gości. Zapytany, jaka jest najpopularniejsza piosenka, którą gra w Davos, odpowiada, że przez długi czas był to Feel Robbiego Williamsa.
"W latach 90. i na początku XXI wieku Robbie Williams wydał piosenkę Feel. I nie wiem, dlaczego ta piosenka stała się "tą" piosenką. Po prostu stała się piosenką dla forum. Ludzie zawsze pytali mnie o tę piosenkę".
Tera jednak preferencje się zmieniły, i, jak mówi Barry obecnie jest najczęściej proszony o wykonanie "Piano Man" Billy'ego Joela.
Po połączeniu się z uczestnikami Światowego Forum Ekonomicznego Donalda Trumpa rozniosły się pogłoski, że prezydent Stanów Zjednoczonych może osobiście przyjechać do Davos w tym roku. Jaką piosenkę Barry zagrałby dla prezydenta USA, gdyby ten przyszedł do jego piano baru?
"Prawdopodobnie poprosi mnie o YMCA. I hej, jeśli włoży wystarczająco dużo pieniędzy do słoika z napiwkami - mogę", śmieje się Colson, myśląc o melodii, którą by wybrał.
"Jest taka piosenka i jak tylko kamera się wyłączy, powiem ci ją. A jeśli chcecie się dowiedzieć, co to za piosenka, będziecie musieli się jakoś dowiedzieć".
Barry nie zdradza wszystkich swoich sekretów. Jeśli chcecie być na bieżąco, najlepszą rzeczą jest udanie do baru Barry'ego osobiście.
A od "weteranów" z Davos: najlepsze imprezy w Barry's odbywają się w czwartki, tuż przed tym, jak ruch opada, a szwajcarskie alpejskie miasto wraca do swojego własnego rytmu.