Prezydent Yoon Suk Yeol wywołał wstrząs w całym kraju po ogłoszeniu stanu wyjątkowego pod koniec wtorku.
Na początku środy rząd Korei Południowej zniósł nadzwyczajny stan wojen ny wprowadzony przez prezydenta Yoon Suk Yeola pod koniec wtorku. Była to pierwsza deklaracja stanu wojennego od ponad czterech dekad, kiedy kraj był kontrolowany przez dyktaturę.
Prawo, które zostało formalnie zniesione około godziny 4:30 czasu lokalnego, obowiązywało przez około sześć godzin. "Parlament zażądał zniesienia stanu wojennego, więc nakazałem wycofanie sił wojskowych rozmieszczonych w tym celu" - powiedział Yoon w przemówieniu.
"Proszę jednak parlament o natychmiastowe zaprzestanie lekkomyślnych działań, które paraliżują funkcje państwa, takich jak powtarzający się impeachment, manipulacje legislacyjne i manipulacje budżetowe" - dodał.
Czym jest stan wojenny i dlaczego został wprowadzony?
Stan wojenny jest zwykle przywoływany w czasie wojny, buntu lub klęski żywiołowej. Kiedy prawo obowiązuje, wojsko przejmuje kontrolę od władz cywilnych i ma prawo do stanowienia i egzekwowania prawa. Zawiesza również wszystkie istniejące prawa.
Około godziny 23:00 czasu lokalnego, Yoon ogłosił wprowadzenie stanu wojennego podczas przemówienia telewizyjnego i powiedział, że stan wojenny będzie bronił konstytucyjnego porządku liberalnej demokracji w kraju, chroniąc Koreę Południową przed "zagrożeniami ze strony północnokoreańskich sił komunistycznych i eliminując elementy antypaństwowe".
Prezydent oskarżył opozycję, która kontroluje parlament znany jako Zgromadzenie Narodowe, o sympatyzowanie z Koreą Północną i paraliżowanie rządu poprzez działalność antypaństwową.
Kilka godzin po jego ogłoszeniu opozycja uznała ustawę za "niekonstytucyjną" i "nieważną", a przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Woo Won Shik, który jest powiązany z liberalną Partią Demokratyczną (DP), powiedział, że ustawodawcy będą "chronić demokrację z ludźmi".
Decyzje Yoona wywołały wstrząs w całym kraju
Zgodnie z południowokoreańskim prawem, stan wojenny może zostać zniesiony większością głosów w parlamencie. 190 ustawodawców w zdominowanym przez opozycję parlamencie głosowało za zniesieniem ustawy.
Po dwupartyjnym głosowaniu policja i personel wojskowy szybko opuścili teren parlamentu, co spotkało się z aplauzem Woo.
"Nawet z naszymi niefortunnymi wspomnieniami wojskowych zamachów stanu, nasi obywatele z pewnością obserwowali dzisiejsze wydarzenia i widzieli dojrzałość naszego wojska" - powiedział.
Wcześniej widziano oddziały wojskowe wchodzące do parlamentu, które zostały zablokowane przez ustawodawców, którzy spryskali je gaśnicami.
Setki protestujących zebrało się również przed parlamentem, machając transparentami i wzywając do impeachmentu Yoona. Inni demonstranci blokowali pojazdy wojskowe.
"Mam wrażenie, że wracamy do ery dyktatury. Uważam, że prezydent Yoon (Suk Yeol) nie powinien działać jednostronnie" - powiedział jeden z protestujących.