Oskarżony pracował jako ochroniarz w ambasadzie USA w Oslo i podobno przyznał się do zbierania i udostępniania informacji.
Norweski student w wieku 20 lat został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji i Iranu podczas pracy jako strażnik w ambasadzie USA w Oslo, poinformowały władze Norwegii.
Mężczyzna, który nie został zidentyfikowany, został zatrzymany na cztery tygodnie. Według norweskiego nadawcy publicznego NRK, prowadzi on firmę ochroniarską wspólnie z podwójnym obywatelem Norwegii i nieokreślonego kraju Europy Wschodniej.
Policja w Oslo powiedziała w piątek, że dokona przeglądu licencji operacyjnej firmy.
Norweska agencja wywiadowcza PST poinformowała, że mężczyzna został aresztowany w swoim garażu w środę pod zarzutem naruszenia bezpieczeństwa narodowego.
Nakaz aresztowania wydany przez sąd rejonowy mówi między innymi, że policja znalazła zapisy rozmów mężczyzny z osobą, która najwyraźniej kierowała jego działalnością szpiegowską, według NRK, która poinformowała, że mężczyzna przyznał się do zbierania i udostępniania informacji władzom rosyjskim i irańskim.
Osoby trzecie
Jest zbyt wcześnie, aby mówić o szczegółach działalności mężczyzny, rzecznik PST Thomas Blom powiedział na konferencji prasowej w czwartek wieczorem, ale służby wywiadowcze potwierdziły, że mężczyzna był zatrudniony jako ochroniarz w ambasadzie USA w Oslo.
Adwokat podejrzanego, John Christian Elden, powiedział NRK, że mężczyzna przyznaje, że pracował dla obcego kraju, ale nie przyznaje, że jest winny szpiegostwa.
"Jest oskarżony o uzyskanie informacji, które mogą zaszkodzić sytuacji bezpieczeństwa krajów trzecich" - powiedział Elden.
Na ten moment nie ma innych podejrzanych w tej sprawie.
W piątek ujawniono, że mężczyzna studiuje licencjat z bezpieczeństwa i gotowości na Norweskim Uniwersytecie Arktycznym, UiT. NRK donosi, że jest to drugi taki przypadek na uniwersytecie w ostatnich latach.
Jedną z osób, które Zachód wymienił z Rosją w ramach dużej wymiany więźniów w sierpniu, był gościnny badacz UiT, który twierdził, że jest Brazylijczykiem i nazywał się José Assis Giammaria, zanim został oskarżony o szpiegostwo w 2022 roku. Policja ujawniła, że był to Rosjanin o nazwisku Michaił Waleriewicz Mikushin.
Norwegia dzieli 198-kilometrową granicę z Rosją, a od czasu inwazji na Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 r. mocno ograniczyła wjazd dla obywateli Rosji.
We wrześniu norweski rząd powiedział, że rozważa plan budowy ogrodzenia wzdłuż całej lub części granicy.