Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Komisja Europejska podwaja wsparcie dla Grenlandii, by zyskać wpływy w Arktyce

Duński statek u wybrzeży Grenlandii.
Duński statek u wybrzeży Grenlandii. Prawo autorskie  NATO, 2022
Prawo autorskie NATO, 2022
Przez Gregoire Lory
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Unia Europejska planuje zwiększyć wsparcie finansowe dla Grenlandii. Propozycja Komisji Europejskiej to wyraźny sygnał rosnącego zainteresowania Arktyką i jej strategicznym znaczeniem.

REKLAMA

W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska zaproponowała podwojenie wsparcia finansowego dla Grenlandii w ramach kolejnego budżetu europejskiego.

Budżet w wysokości ponad 530 mln euro miałby zostać przeznaczony na lata 2028–2034.

Jednak poza autonomicznym terytorium Danii cała strefa arktyczna znajduje się w centrum międzynarodowych interesów handlowych i geopolitycznych. Topniejący lód wywołany globalnym ociepleniem zmienia układ sił w regionie.

Arktyka. Nowy szlak morski

Zmiany klimatyczne ułatwiają żeglugę Północnym Szlakiem Morskim. Towary mogą być transportowane bez konieczności korzystania z lodołamaczy, co skraca drogę z Europy do Azji.

W 2023 roku tą trasą przetransportowano rekordowe 35 milionów ton.

"Szlak handlowy przez północ jest znacznie wygodniejszy między Pekinem a Rotterdamem niż tradycyjna trasa przez Cieśninę Malakka, Kanał Sueski i Zatokę Adeńską, która jest od 30 do 50% dłuższa i zajmuje od 14 do 20 dni więcej niż trasa arktyczna" – wyjaśnia analityk ds. bezpieczeństwa i obrony w NCT Consultants Yan Cavalluzzi.

Jednak niektóre analizy umniejszają znaczenie tego szlaku. Dla porównania przez Kanał Sueski w tym samym okresie przepłynęło 1,6 miliarda ton.

Mimo to Chiny uważają się za kraj położony blisko Arktyki i w 2018 roku uruchomiły strategię "Polarnego Jedwabnego Szlaku".

Dla UE współpraca z Pekinem ma zasadnicze znaczenie, ponieważ Chiny są jednym z głównych partnerów handlowych Wspólnoty, odpowiadając za 21,3% importu w 2024 roku.

Obie strony mają interes w utrzymaniu dobrej współpracy dla zabezpieczenia tego szlaku morskiego.

Jednak trasa nie jest tak otwarta, jak się wydaje. 53% Północnego Szlaku Morskiego przebiega wzdłuż wybrzeży Rosji, która dąży do rozszerzenia swojej wyłącznej strefy ekonomicznej, naruszając przy tym międzynarodowe prawo morskie.

Arktyka. Geostrategiczny szlak wodny

Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku militaryzacja Arktyki nasiliła się.

Region był już siedzibą rosyjskiej Floty Północnej, ale przystąpienie Finlandii i Szwecji do NATO zbliżyło sojusz do granic Rosji.

"W rzeczywistości jednym z powodów, dla których Stany Zjednoczone chciały, by Finlandia i Szwecja dołączyły do NATO, było to, że po zakończeniu zimnej wojny zmniejszyły swoje inwestycje w działania wojenne w Arktyce" – mówi Cavalluzzi.

"Członkostwo tych krajów w NATO umożliwia szybszą i łatwiejszą aktualizację technologii i zdolności w regionie"- dodaje.

Unia Europejska nie może polegać wyłącznie na obecnych w regionie państwach członkowskich.

"Pomyślmy o infrastrukturze podwodnej, takiej jak kable światłowodowe. Obecność w regionie jest kluczowa" – podkreśla Ivan Zaccagnini z Centrum Bezpieczeństwa, Dyplomacji i Strategii na Wolnym Uniwersytecie Flamandzkim w Brukseli.

Badacz sugeruje wykorzystanie Grenlandii i innych terytoriów jako platform do systemu wczesnego ostrzegania oraz rozmieszczenia jednostek powietrznych, morskich lub robotycznych w Arktyce.

UE posiada strategię arktyczną od 2021 roku, ale wojna na Ukrainie zmieniła podejście Wspólnoty. "Unia przechodzi od biernej roli obserwatora do bardziej aktywnej i geopolitycznie zaangażowanej pozycji w regionie" – dodaje Zaccagnini.

Odzwierciedlenie europejskich słabości

Rezerwy węglowodorów w Arktyce przyciągają uwagę największych mocarstw. Szacuje się, że region posiada 13% nieodkrytych zasobów ropy i 30% gazu.

Dla UE dostęp do tych surowców mógłby wzmocnić strategiczną autonomię i pomóc zdywersyfikować dostawy energii.

Trudności Europy w zajęciu stanowiska w konflikcie ukraińskim powtarzają się w Arktyce. 27 państw członkowskich zmaga się z rosnącym wpływem Rosji, wspieranej przez Chiny, a zależność militarna od USA ogranicza jej działania.

Do tego dochodzi amerykański ekspansjonizm. Donald Trump nie krył planów wzmocnienia pozycji USA w regionie, w tym zainteresowania Grenlandią. Zaccagnini sugeruje, że UE powinna kontynuować inwestycje w platformy i zdolności, aby zapewnić stałą obecność w regionie, m.in. poprzez patrolowanie i ochronę infrastruktury podwodnej.

Na razie Europejczycy mogą wykorzystać swoje umiejętności koncyliacyjne w kontaktach z innymi mocarstwami, aby ich głos był słyszalny. Droga do pełnej aktywności w Arktyce pozostaje jednak jeszcze długa.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Dania wezwała amerykańskiego dyplomatę w związku tajnymi operacjami na Grenlandii

Grenlandia nowym frontem walki o krytyczne minerały

Macron potwierdza wsparcie dla Grenlandii podczas wizyty przed szczytem G7