Sławosz Uznański-Wiśniewski, drugi po Mirosławie Hermaszewskim Polak w kosmosie bezpiecznie powrócił na Ziemię. Kapsuła Dragon Grace, na pokładzie której znajdował się wraz z resztą załogi misji Ax-4, wodowała w wodach Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii.
REKLAMA
O godzinie 1:39 czasu lokalnego (10:39 czasu polskiego) rozpoczął się kluczowy etap powrotu kapsuły Dragon Grace z misji Ax-4. To właśnie wtedy nastąpił tzw. zapłon deorbitacyjny. Manewr ten, zakończony o 1:56 (10:56), został oficjalnie potwierdzony przez przedstawicieli firmy Axiom Space. Dzięki niemu kapsuła z czteroosobową załogą, w której skład wchodził m.in. polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, weszła na odpowiednią trajektorię prowadzącą do ponownego wejścia w atmosferę ziemską.
Po opuszczeniu orbity kapsuła Dragon przeszła przez ziemską atmosferę, a następnie rozwinęła spadochrony. Najpierw pojawiły się dwie pomocnicze czasze, stabilizujące lot, a kilka minut później cztery główne spadochrony, które skutecznie wyhamowały prędkość kapsuły do 25 km/h.
O godzinie 11:32 czasu polskiego kapsuła wylądowała bezpiecznie w wodach Oceanu Spokojnego.
Następnie rozpoczęto natychmiastową operację odzyskiwania pojazdu, której celem było przetransportowanie Dragona na pokład statku ratowniczego. Tam miało nastąpić ostrożne otwarcie włazu i wyprowadzenie członków załogi. Cała procedura została przeprowadzona zgodnie z planem, gwarantującym najwyższy poziom bezpieczeństwa.
Powrót na Ziemię z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej trwał łącznie 22 godziny. Przed polskim astronautą teraz kolejne wyzwania – rozpoczęcie rehabilitacji oraz przystosowywanie organizmu do warunków ziemskich po długim pobycie w stanie nieważkości.