Propozycja wicepremiera Zsolta Semjéna została przyjęta 134 głosami za, przy 37 przeciw i 7 wstrzymujących się.
REKLAMA
3 kwietnia premier Gergely Gulyás ogłosił, że rząd podjął decyzję o wystąpieniu Węgier z Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK).
W tym czasie Gulyás powiedział, że MTK był "honorową inicjatywą", dodając, że jego zdaniem od tego czasu "stał się organem politycznym".
Balázs Orbán, dyrektor polityczny premiera, napisał wówczas na Facebooku, że "w ostatnich latach MTK podjął kilka decyzji o interwencji w nierozwiązane, trwające konflikty, utrudniając pokój i trwałe rozwiązanie".
Dwa lata temu MTK wydał nakazy aresztowania przeciwko Władimirowi Putinowi pod zarzutem zbrodni wojennych podczas wojny na Ukrainie, kiedy ukraińskie dzieci zostały uprowadzone z czterech ukraińskich terytoriów zaanektowanych przez Rosję oraz przeciwko Benjaminowi Netanjahu, również pod zarzutem zbrodni wojennych. Węgierski rząd ogłosił wówczas, że powita Netanjahu w Budapeszcie, gdzie odwiedził go w kwietniu. W tym czasie Gulyás ogłosił zamiar wycofania się z MTK.