Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Kreml zdelegalizował Amnesty International

FILE: Para przechodzi obok billboardów wzywających do zawarcia kontraktu na służbę w rosyjskich siłach zbrojnych w Petersburgu, 15 marca 2025 r.
FILE: Para przechodzi obok billboardów wzywających do zawarcia kontraktu na służbę w rosyjskich siłach zbrojnych w Petersburgu, 15 marca 2025 r. Prawo autorskie  AP Photo/Dmitri Lovetsky
Prawo autorskie AP Photo/Dmitri Lovetsky
Przez Clea Skopeliti
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Rosyjskie władze uznały wiodącą organizację pozarządową zajmującą się prawami człowieka za "niepożądaną". Współpraca lub wspieranie grupy są w Rosji od tej pory przestępstwem.

Rosyjskie władze zdelegalizowały Amnesty International, czyniąc współpracę z tą międzynarodową grupą działającą na rzecz praw człowieka nielegalną - poinformowało w poniedziałek biuro rosyjskiego prokuratora generalnego.

Międzynarodowa organizacja pozarządowa, uznana za "niepożądaną" - to oznaczenie, które penalizuje zaangażowanie lub wsparcie takich grup - jest najnowszym celem represji Kremla wobec demokratycznego sprzeciwu. Ustawa została szeroko skrytykowana przez obrońców praw człowieka.

Wielu dziennikarzy, aktywistów i innych osób, które wypowiadały się przeciwko Kremlowi, zostało uwięzione lub otrzymało zakaz prowadzenia działalności na terenie Rosji od czasu pełnoskalowej inwazji Moskwy na Ukrainę w lutym 2022 roku.

To oznacza, że Amnesty International musi zaprzestać działalności w Rosji. Każdy, kto współpracuje z organizacją lub ją wspiera, nawet jedynie udostępniając report w mediach społecznościowych, ryzykuje bycie ściganym.

Euronews skontaktował się z Amnesty International w celu uzyskania komentarza.

Ponad dwieście organizacji, od niezależnych serwisów informacyjnych po think tanki i grupy antykorupcyjne, zostało oznaczone jako "niepożądane organizacje".

Osoby oskarżone o powiązania z zakazanymi organizacjami spotykają się z surowymi represjami: w zeszłym miesiącu rosyjski sąd skazał czterech dziennikarzy na pięć i pół roku więzienia pod zarzutem ekstremizmu. Zarzucono im, że pracowali dla grupy antykorupcyjnej założonej przez zmarłego lidera opozycji Aleksieja Nawalnego.

W styczniu trzech prawników, którzy wcześniej reprezentowali Nawalnego, również zostało skazanych na karę więzienia. Ich oskarżenia - zarzuty o zaangażowanie w działalność grup ekstremistycznych - były związane z organizacjami Nawalnego, które władze rosyjskie zdelegalizowały w 2021 roku.

W swoim oświadczeniu Prokuratura Generalna Rosji oskarżyła Amnesty International o prowadzenie "rusofobicznych projektów" i działań mających na celu "polityczną i gospodarczą izolację" Rosji. Oskarżyła ją również o wspieranie "organizacji ekstremistycznych i finansowanie działalności zagranicznych agentów".

Stłumienie sprzeciwu

Wydarzenia te mają również miejsce w kontekście dalszego rozszerzania przez Kreml statusu "zagranicznego agenta", prawa wprowadzonego w 2012 roku i rozszerzonego w 2022 roku.

W kwietniu prezydent Władimir Putin podpisał ustawę, która rozszerzyła kryteria określania w ten sposób ludzi i grup, obejmując od tej poru osoby związane z zagranicznymi agencjami rządowymi i stowarzyszeniami międzynarodowymi, których Rosja nie jest członkiem.

Od czasu pełnej inwazji Rosji na Ukrainę na początku 2022 roku, Amnesty International opublikowała raporty oskarżające Moskwę o zbrodnie przeciwko ludzkości i wypowiedziała się przeciwko tłumieniu sprzeciwu przez Kreml.

Międzynarodowa organizacja praw człowieka potępiła w zeszłym tygodniu pięcioletni wyrok więzienia wydany na rosyjskiego działacza społeczeństwa obywatelskiego Grigorija Melkonianca jako "bezczelne i politycznie umotywowane tłumienie pokojowego aktywizmu".

W zeszłym tygodniu potępiła również represje wobec wydawców książek w związku z rzekomą "propagandą LGBT". "To bezwstydne użycie aparatu państwowego przeciwko literaturze jest równie absurdalne, co przerażające" - powiedziała Natalia Zwiagina, dyrektor Amnesty International na Rosję.

Wezwała do uwolnienia wydawców, wycofania zarzutów przeciwko nim i "zakończenia trwających prześladowań osób, organizacji i inicjatyw LGBT w Rosji".

Amnesty International została założona w 1961 roku i prowadzi badania oraz kampanie przeciwko łamaniu praw człowieka na całym świecie. Jej działalność koncentruje się na kwestiach takich jak represje polityczne i tortury, a także opowiada się za uwolnieniem osób, które uważa za niesprawiedliwie uwięzione.

Dodatkowe źródła • AP

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Zmasowany atak rosyjskich dronów na Ukrainę, jedna osoba zginęła

Birmańska junta uwalnia prawie pięć tysięcy więźniów w ramach tradycyjnej amnestii

Mężczyzna w Danii przekazuje 80 pistoletów i podejrzany granat z czasów II wojny światowej w ramach amnestii na broń