Władze regionu ołomunieckiego w Czechach ogłosiły stan wyjątkowy miesiąc po wykolejeniu się pociągu, które spowodowało największe na świecie skażenie benzenem tego typu.
Władze Czech ogłosiły stan wyjątkowy w okolicach miejscowości Hustopeče nad Bečvou w regionie Přerov w związku z rozprzestrzenianiem się toksycznego benzenu po katastrofie kolejowej, do której doszło 28 lutego.
Wojewoda Ołomuńca Ladislav Okleštěk, ogłosił stan wyjątkowy po tym, jak toksyczna substancja całkowicie skaziła pobliskie jezioro. Twierdzi, że zarządzenie było potrzebne, aby umożliwić szybszą akcję, w celu oczyszczenia skażonej gleby i wody.
„Jednogłośnie podjęliśmy decyzję o ogłoszeniu stanu wyjątkowego w regionie ołomunieckim od godziny 12:00 dzisiaj” – powiedział Okleštěk.
Stan wyjątkowy przyznaje specjalne uprawnienia administracji powiatu, w którym wprowadzono stan wyjątkowy. Władze lokalne mają prawo nałożyć obowiązek pracy, podejmować decyzje o pomocy w znalezieniu pracy lub umożliwić dostarczenie środków materialnych w celu poradzenia sobie z kryzysem.
Władze lokalne mogą również natychmiast podjąć prace budowlane i zagospodarowanie terenu lub zakazać wstępu, pobytu i przemieszczania się ludzi w określonym miejscu lub obszarze do czasu załagodzenia kryzysu.
Minister środowiska Czech Petr Hladik poinformował, że sytuacja na miejscu wypadku szybko się pogarsza i że należy jak najszybciej podjąć działania. Dodał, że w ciągu kilku godzin pojawiła się w tym rejonie pierwsza studnia z wodą zanieczyszczoną benzenem, co podkreśliło potrzebę natychmiastowego zajęcia się sytuacją kryzysową w celu ochrony źródeł wody pitnej.
Prace nad ekstrakcją benzenu ze źródeł wodnych już trwają. Zadaniem specjalistów było wykopanie kilkudziesięciu dołów remediacyjnych między torami kolejowymi a zanieczyszczonym jeziorem. W celu zapobiegania dalszemu rozprzestrzenianiu się benzenu na głębokości siedmiu metrów instalowane są również ściany Larsena.
„180 metrów ścian Larsena jest już gotowe. Nie chcę wypowiadać się w imieniu firmy, która się tym teraz zajmuje, aby nie wprowadzać w błąd, ale mam informacje, że ci ludzie budują codziennie 25-30 metrów muru, więc wykonują świetną robotę” – powiedział Radek Buryánek, rzecznik Ołomunieckiej Straży Pożarnej.
„Ściany Larsena z pewnością pomagają w redukcji stężenia benzenu, który przedostaje się przez podłoże skalne do jeziora” – dodał.
„Jeśli chodzi o następną kwestię, to w tej pierwszej fazie z pewnością zostanie zbudowanych co najmniej 210 metrów ścian Larsena, a istnieje możliwość, że zostanie zbudowanych więcej, i że zasadniczo cały obszar wypadku powinien zostać otoczony tymi ścianami”.
Stan wyjątkowy ogłoszono miesiąc po wykolejeniu się pociągu towarowego przy wjeździe na stację Hustopeče. Władze podejrzewają, że przyczyną wykolejenia była duża prędkość.
Większość z 17 wagonów natychmiast po wypadku stanęła w płomieniach. Z cystern przewożących 1 020 ton benzenu wyciekło około 350 ton, większość z nich przedostała się do wód gruntowych.
Szacuje się, że szkody spowodowane pożarem cysterny z benzenem wyniosą około 1 miliarda CZK (40,1 miliona euro) – powiedział Okleštěk. Rozporządzenie o stanie wyjątkowym obowiązuje przez miesiąc, do 27 kwietnia.