Według trzech sędziów, siedmiu innych bliskich sojuszników byłego prezydenta również powinno stanąć przed sądem. Prokurator twierdzi natomiast, że część spisku obejmowała plan zabicia obecnego prezydenta Luli.
Sąd Najwyższy Brazylii przyjął zarzuty przeciwko byłemu prezydentowi Jairowi Bolsonaro w związku z domniemaną próbą zamachu stanu w celu utrzymania się na stanowisku po przegranych wyborach w 2022 roku. Pięciu sędziów jednogłośnie zagłosowało za postawieniem Bolsonaro przed sądem pod pięcioma zarzutami, w tym udziału w zbrojnej organizacji przestępczej.
- Istnieją uzasadnione przesłanki, aby zaakceptować akt oskarżenia Prokuratury Generalnej, który wskazuje Jaira Messiasa Bolsonaro jako przywódcę organizacji przestępczej, wykazując zaangażowanie byłego prezydenta - przekonywał minister Sądu Najwyższego Brazylii Alexandre de Moraes.
Bolsonaro wielokrotnie zaprzeczał popełnieniu wykroczenia i twierdzi, że jest prześladowany politycznie.
Zgodnie z brazylijskim prawem, za samo skazanie za zamach stanu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. W połączeniu z innymi zarzutami, jakie ciążą na byłym prezydencie, może to skutkować wyrokiem kilkudziesięciu lat więzienia.