Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Budżet 2026: spotkanie posłów i senatorów zakończone fiaskiem

Zgromadzenie Narodowe, Paryż, Francja, wtorek 9 grudnia 2025 r. (AP Photo/Michel Euler)
Zgromadzenie Narodowe, Paryż, Francja, wtorek 9 grudnia 2025 r. (AP Photo/Michel Euler) Prawo autorskie  AP Photo
Prawo autorskie AP Photo
Przez Euronews
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Posłom i senatorom zebranym w piątek w Komisji Wspólnej nie udało się uzgodnić kompromisowej wersji budżetu. Oznacza to, że nie może on zostać przyjęty przed 31 grudnia. Rząd będzie więc musiał przedłożyć specjalną ustawę.

Najwięksi optymiści liczyli na cud, ale ostatecznie do niego nie doszło. W piątek 19 grudnia siedmiu senatorów i siedmiu posłów, którzy spotkali się w Zgromadzeniu Narodowym we wspólnej komisji, nie zdołało osiągnąćkompromisowego tekstu w sprawie budżetu państwa.

To spotkanie ostatniej szansy przed końcem roku, mające na celu uchwalenie ustawy budżetowej na 2026 rok w parlamencie, szybko zostało wstrzymane, ponieważ różnica zdań była tak wyraźna jeszcze przed rozpoczęciem dyskusji. Specjalna ustawa ma zostać przegłosowana w Zgromadzeniu w poniedziałek.

Kilka dni po ostatecznym przyjęciu budżetu na zabezpieczenie społeczne, ten nowy odcinek dyskusji parlamentarnych zapowiadał się na bardzo trudny, według różnych głosów ze wszystkich ław.

Rząd "przyjmuje do wiadomości porażkę wspólnej komisji, w której zasiadali posłowie i senatorowie, bez udziału rządu" i "ubolewa nad brakiem woli ze strony parlamentarzystów", jak oświadczył premier Sébastien Lecornu na X.

"Zgodnie z terminami określonymi w konstytucji i ustawach, parlament nie będzie zatem w stanie głosować nad budżetem Francji przed końcem roku. Ubolewam nad tym, a nasi współobywatele nie zasługują na to, by ponosić tego konsekwencje", powiedział premier.

"W tym kontekście, począwszy od poniedziałku, spotkam się z głównymi przywódcami politycznymi, aby skonsultować się z nimi w sprawie kroków, które należy podjąć w celu ochrony narodu francuskiego i znalezienia warunków do znalezienia rozwiązania".

Czy była jakaś realna nadzieja, biorąc pod uwagę, że stanowiska różnych obozów w obu izbach wydawały się tak odległe? Być może zaczynając od tego, na co wszyscy się zgadzają: budżetu, który nie przekracza 5% deficytu publicznego.

Kopia Senatu, jedyna poddana pod głosowanie, osiągnęła 5,3%, o 9 miliardów euro za dużo. Różnice między obozem rządowym, który opowiada się za niższymi wydatkami i podatkami, a socjalistami, którzy są zwolennikami grubszych budżetów, oznaczały, że niemożliwe było znalezienie kompromisowego tekstu.

"Żadnych oszczędności"

Prezes Banque de France (Banku Francji), François Villeroy de Galhau, powiedział w piątek we France Inter, że specjalna ustawa "doprowadziłaby nas do deficytu znacznie wyższego niż pożądany", w szczególności dlatego, że nie zawiera"żadnych środków oszczędnościowych".

Przyjęcie takiego tekstu, który pozwoliłby na przedłużenie budżetu na 2025 rok przynajmniej do 2026 roku, byłoby "bardzo krótkoterminowym rozwiązaniem", a "specjalna ustawa nie dokonuje żadnych wyborów, podczas gdy musimy na przykład wydać więcej na obronę". "Powyżej 5% deficytu, Francja znalazłaby się w niebezpieczeństwie", jak powiedział gubernator.

W parlamencie wszyscy gracze zdają sobie sprawę, że specjalna ustawa nie byłaby panaceum, uniemożliwiając na przykład zwiększenie budżetu obronnego w niestabilnej sytuacji międzynarodowej. Wahadło parlamentarne powinno zatem rozpocząć się ponownie od ostatniego przegłosowanego egzemplarza, czyli Senatu.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Polityczne starcie w bułgarskim parlamencie podczas debaty budżetowej

Rzym: setki osób w ogólnokrajowym strajku przeciw planom budżetowym Włoch na 2026

Cyberatak na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Laurent Nuñez ogłasza wszczęcie dwóch dochodzeń