Izrael jest uczestnikiem Eurowizji od 1973 r. Konkurs został stworzony po II wojnie światowej w celu zapewnienia forum dla pokojowej rywalizacji między narodami.
Austriaccy urzędnicy zapowiedzieli, że kraj odmówi organizacji Konkursu Piosenki Eurowizji w 2026 r., jeśli Izrael zostanie zbojkotowany.
Jak podaje strona internetowa Eurovision Fun, Kanclerz Christian Stocker i sekretarz generalny rządzącej Austriackiej Partii Ludowej (ÖVP) Alexander Pröll ogłosili to w środę tę decyzję.
Europejska Unia Nadawców (EBU), organ odpowiedzialny za coroczny konkurs muzyczny, oświadczyła, że jej walne zgromadzenie będzie głosować w listopadzie nad tym, czy Izrael może wziąć w nim udział.
Istniały naciski, aby Izrael został wykluczony z konkursu z powodu wojny w Strefie Gazy i pogłębiającego się kryzysu humanitarnego w regionie.
Hiszpania, Holandia, Islandia, Irlandia i Słowenia zapowiedziały, że odmówią wysłania swoich artystów na konkurs, jeśli Izrael będzie mógł wziąć w nim udział.
Decyzja Hiszpanii jest szczególnie istotna ze względu na jej rolę jako jednego z "wielkiej piątki" sponsorów Eurowizji, obok Francji, Niemiec, Włoch i Wielkiej Brytanii.
Według izraelskiego portalu informacyjnego Ynet we wrześniu EBU "nieoficjalnie" przekazała przedstawicielom Izraela, że muszą tymczasowo wycofać się z konkursu.
Alternatywnie, jeśli Izrael chce pozostać w konkursie, musi wystąpić pod neutralną flagą, podobnie jak rosyjscy sportowcy na igrzyskach olimpijskich.
Jednak kanclerz Friedrich Merz powiedział w niedzielę, że Niemcy wycofają się z konkursu, jeśli Izraelowi uniemożliwi się rywalizację, dodając, że "Izrael ma tam swoje miejsce".
Austria ma być gospodarzem konkursu w 2026 roku po tym, jak jej reprezentant, JJ, wygrał zeszłoroczny finał piosenką "Wasted Love".
Odmowa organizacji Eurowizji tak późno może spowodować, że krajowy nadawca, ORF, zostanie obciążony karą w wysokości nawet do 40 milionów euro.
Izrael jest uczestnikiem Eurowizji, ustanowionej po II wojnie światowej w celu zapewnienia forum pokojowej rywalizacji między narodami, od 1973 roku.
Gdy nasiliły się apele o usunięcie Izraela z konkursu w 2024 i 2025 r. z powodu wojny w Strefie Gazy, EBU stwierdziła, że Eurowizja nie jest konkurencją między rządami, ale między nadawcami publicznymi.
Stwierdzono, że izraelski nadawca KAN nie naruszył żadnych zasad, które uzasadniałyby wykluczenie go z Eurowizji.
W przypadku, gdy zwycięski kraj nie chce lub nie może zorganizować konkursu, BBC jest uważane za nieoficjalnego nadawcę domyślnego.