Firma ma czterdzieści dni na podjęcie decyzji, czy podejmie dalsze kroki prawne.
Amazon oświadczył, że rozważa odwołanie się od decyzji luksemburskiego sądu krajowego, który podtrzymał rekordową grzywnę w wysokości 746 mln euro nałożoną na giganta technologicznego, powiedział rzecznik firmy w rozmowie z Euronews. Amazon ma teraz czterdzieści dni na podjęcie decyzji w sprawie odwołania.
Sprawa dotyczy grzywny nałożonej przez luksemburski organ ochrony danych (CNPD) w 2021 roku na Amazon za naruszenie ogólnego rozporządzenia Unii Europejskiej o ochronie danych. Chodziło dokładnie o wyrok za brak zapytania o zgodę na przetwarzanie danych użytkowników online, od którego Amazon się odwołał.
Sąd Administracyjny w Luksemburgu odrzucił odwołanie Amazona i potwierdził pierwotną decyzję CNPD, podał organ nadzorczy w oświadczeniu wydanym w środę.
Regulator powiedział, że skutki decyzji CNPD pozostają zawieszone w okresie odwoławczym oraz w stosownych przypadkach podczas wszelkich postępowań odwoławczych przed Sądem Administracyjnym.
Rzecznik Amazona poinformował: "Pomimo naszych najlepszych starań, aby konstruktywnie zaangażować się we właściwą interpretację nowych i niesprawdzonych przepisów europejskiego prawa ochrony prywatności, decyzja CNPD zamiast tego nałożyła bezprecedensową grzywnę opartą na subiektywnych interpretacjach prawa, co do których wcześniej nie opublikowano żadnych wskazówek interpretacyjnych".
Rozporządzenie o ochronie danych osobowych weszło w życie w 2018 roku.
Oprócz grzywny nałożonej na Amazon, również Meta została ukarana największą karą nałożoną na jakąkolwiek firmę: w wysokości 1,2 miliarda euro. Firma również złożyła odwołanie.